Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepe
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:20, 18 Cze 2011 Temat postu: Biowitalność/MMS/Rtęć |
|
|
Dla tych którzy mają zacięcie do wahowanie wszystkiego :
Długo szukałem spsosobu usunięcia rtęci z organizmu (9 amalgamatów)
Próbowałem usuwać protokółem Cutlera przy pomocy kwasu ALA ale spadek zatrucia na cykl wahał sie w granicach 2-3%. Jedn cykl to 24 dawki co 3-h czyli trzy noce i trzy dnie. Troochę męczące i bardzo wolne usuwana rtęci.
W końcu wziołem się za MMS. MMS to suplement mineralny - dwutlenek chloru opracowany przez Jima Humbla. (dużo w necie).
Pierwszego dnia - 3x dawka po 15 kropli
Drugiego dnia - 3x dwka po 21 kropli
Trzeciego dnia - 3x dawka po 21 kropli
Korzystałem z diagramu procentowego i przyjołem założenie iż 100% to poważne zatrucie rtęcia. 1% brak zatrucia rtęcia.
Po pierwszym dniu spadek nastąpił o 16 %. Drugiego o 34% a trzeciego do 0%. Punktem wyjścia było zatrucie na poziomoie 80%.
Badałem również moja biowitalność w skali Bovisa. Przed rozpoczęciem cyklu 8500 a po skończeniu 20000.
Generalnie wyniki są ciężkie do uwierzenia gdyż problem przewkłego zatrucia rtęcia to podchwytliwy i niezwykle trudny temat. Praktycznie nie ma testu który wskazuje poziom zatrucia. Medycyny jest kompletnie bezsilna. Nawet badanie pierwiastków włosa nie daje odpowiedzi a tylko szacowanie pewnych pierwiastków do innych może dać jakąś odpowiedź o potencjalnym zatruciu.
Główne źródła zatrucia rtęcia to:
- szczepionki
- amalgamaty
- ryby słodkowodne
Objawami przewlekłego zatrucia rtęcią są: osłabienie układu odpornościowego, częste infekcje, depresyjny nastrój, obniżenie napędu psychomotorycznego przy jednoczesnej drażliwości, zaburzenia uwagi, wysypki skórne, neurodermalny wyprysk, wzmożone napięcie we wszystkich obszarach mięśniowych - głównie w karku, plecach , w ścianach jelit i miednicy, bóle głowy, zwiększona podatność na alergie, zespół przewlekłego zmęczenia, zawroty głowy, metaliczny smak w ustach, zaburzenia hormonalne (np. cysty jajnika, zaburzenia miesiączkowania, brak miesiączki, poronienia, wypadanie włosów...), niedorzeczne, dziecięce zachcianki, podwyższona zapadalność na nowotwory, zwiększona wrażliwość na obciążenie elektromagnetyczne... i wiele innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
mojrzesz73
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:30, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
może się myle ale masz 15% nadwyżek rtęci. Pewnie mamy różne skale odniesienia
Rtęć też jest ciału potrzebna i staje się trucizną dopiero w nadmiarze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pepe
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:15, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Faktycznie od 10-15% jest mój poziom wyższy niż (przypadkowe potencjalne osoby, które wpadły mi do głowy o zbadanym poziomie nie zatrucia rtęcią)
Ale aktualnie poziom jest dla mnie optymalny. Może kiedyś to się zmieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mojrzesz73
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:07, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Sporo zależy od jakości pożywienia. Podobno glony morskie w tym chlorella, eliminują z organizmu nadwyżki metali ciężkich w tym rtęci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pepe
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:28, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na temat chlorelli i spiruliny to by można pisać oddzielne wątki
Osobiscie nie stosowalem chlorelli a spiruline. Ale faktycznie wydaje się iż chlorella ma większe możliwości usuwania rtęci. Z wahania wychodzi że o 60% robi to skuteczniej.
Czysto teoretycznie przyjołełem założenie że MMS to 100% skuteczności w usunięciu rtęci w ciągu 3 dni. Kwas alfa liponowy (ALA) w ciągu trzech dni o optymalnej dawce(900 mg) usuwa około 3% na cykl (czyli 3 dni).
Sprawdziłem chlorelle w stosunku do MMS i wyszło 0,4 procent w ciągu 3 dni o dawce zalecanej czyli 10 tabletek dziennie czyli 30 w ciągu cyklu.
1 cykl MMS - 100% usunięcia rtęci
1 cykl ALA - 3% usunięcia rtęci
1 cykl chlorella - 0,4% usunięcia rtęci
Tak więc aby się pozbyć rtęci z organizmu o zatruciu 100% potrzeba 7500 drażetek chlorelli co trwa łącznie 750 dni - jeżeli się nie mylę
Generalnie nie jest to jakoś mega długo dlatego że usuwanie rtęcie za pomocą ALA trwa rownież koło 1-2 lat - robi się tam przerwy w długości cyklu - czyli 3 dni cyklu i 3 dni przerwy
Czysta teoria ..znaczy wahanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mojrzesz73
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:22, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A woda uleniona czyli perhydrol ? wahałeś ? Stosuje się łyżke 3% roztworu perhydrolu na szklanke czystej wody. perhydrol jest wytwarzany przez komórki ciała fizycznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pepe
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:24, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
perhydrolek to ja mam własny
ciężko go dostać ale mam i dzisiaj porównam.
Przez dość długi czas ja oraz moja dziewczyna regularnie braliśmy H2O2. Wtedy to jeszcze nie wahałem ale przy tamtej dawce którą braliśmy i czasie jaki to stosowaliśmy poziom zatrucia rtęcią powinien się ruszyć (jeżeli ma potencjalne możliwości usuwania).. a tak się chyba nie stało bo Anna miała poziom zatrucia tydzień temu 93% a ja 80%. Wiec pierwsza moja myśl to nie bardzo.
tamta dawka to:
20 kropel 2x dziennie o stężeniu 3% (rozcieńczane z perhydrola)
Mooże wyższe dawki to by ruszyły ale to mogłoby być lekko risk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mojrzesz73
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:12, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Widocznie jest dobry ale na co innego. Zastanawia mnie jak działa to mms że jest takie szybkie i jego skutki uboczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pepe
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:56, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem utlenioną i nie ma żadnych właściwości w usuwaniu rtęci.
Co do MMS to jest strasznie dużo już ataków i dezinformacji. FDA robi wszystko żeby zabronić, ograniczyć i zakazać jakichkolwiek informacji o MMS.
Standardowa procedura że tak powiem.
Jim Humble twórca MMS:
160 mln BSM
100% urzeczywistnionej mądrości na poziomie jaźni
98% urzeczywistnionej prawdy na poziomie jaźni
96% urzeczywistnionej pewności na poziomie jaźni
Co do składu to jest 28% chloran sodu. czyli generalnie najsilniejsza zabójca patogenów znany człowiekowi. Po zmieszaniu z 10% octem/kwaskiem bardzo powolutku oddaje dwutlenek chloru. Stabilizuje się.
Leczy AIDS w 3 dni a malarie w kilka godzin. Usuwa rtęć w 3 dni, podnosząć jednocześnie biowitalność o 120%. Dla mnie bomba:)
Sądzę że jakby były jakieś skutki uboczny to moja biowitalność by tak nie windowała. Aktulnie jest stabilna czyli 20.000 w skali Bovisa.
PS
mojrzesz słałem do ciebie PW ale nie wiem czy tu to działa..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mojrzesz73
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:34, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mocny post dałeś byłbym nawet skory do spróbowania tego cuda ale wzrostu BSM jakoś się już boje po ostatnim incydencie z pewnymi nasionami hawajskimi. Chyba że jedna kropla by mi za dużo nie namieszała w ciałach subtelnych. PW jakoś nie działa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mojrzesz73
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:58, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
O ile pamiętam to wzór chemiczny tego jest na-cl-o3 po dodaniu kwasu cytryny, chlor znika więc już jest inny wzór chemiczny. Miałem obiekcje do tego chloru. Ps - w jakiej skali wahasz emanacje ? Bo ja w otwartej i troche się dziwie że masz taki niski wynik. Średnia ludzi na ziemi ma około miliona BSM. Ale brałem pod uwage całą jaźń. Może bierzesz tylko pod uwage samo ciało fizyczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pepe
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:48, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
no właśnie skalowanie..
Ja używam takiej konwencjil:
"Jaka jest emanencja czystej istotny duchowej w skali BSM - podaj mi odpowienio" w setkach tysiecy, milionach albo w dziesiatkach czy setkach milionów jak potrzeba). Jak chce badac na konkretnych ciałach to prosze o podanie na konkretnym ciele. Ale jak pytam ogolnie to waham cała emanencje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mojrzesz73
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:11, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Emanacja jest zależna od emanacji cech urzeczywistnienia w danej istocie lub danej materii choćby wodzie. Przynajmniej ja mam taką definicje i nie ma tu zamkniętej skali. Nie ma ostatecznie urzeczywistnionych czy oświeconych. Wielokrotnie myślałem że mam ostateczny wynik a potem się okazało że ja nie byłem w stanie zmierzyć większych wartości. Obecnie są one w setkach miliardów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|